Tak jeszcze z 3 roboczogodziny i wóz gotowy do przekazania w ręce profesjonalistów. Remont troszkę się opóźni - ma trafiĆ na kanał dopiero w styczniu bo się #385 wprasza do kolejki remontowej.
[ Dodano: Sob Lis 21, 2009 4:53 pm ]Wstępnie plan dokończenia prac przy #317 zakłada pracę w środę (25.11.2009) po 15tej.
Powinno udaĆ się zamknąĆ temat na tą chwilę. Zostanie przykryĆ folią i niech czeka do stycznia. Od grudnia bawimy się #51.
W czwartek planowana misja terenowa po kilka detali do MIGa i nie tylko
[ Dodano: Sro Lis 25, 2009 7:16 pm ]Prace zakończone, MIG wysprzątany, jutro wyjeżdża z hali - do stycznia musi pomarznąĆ. Potem remont dachu, lakierowanie itd.
[ Dodano: Pon Mar 01, 2010 5:26 pm ]W oczekiwaniu na remont dachu
[ Dodano: Sob Gru 12, 2009 4:11 pm ]http://www.gsmk.org.pl/podstrony/jelcz_m11_317.php - aktualizacja
[ Dodano: Pon Mar 01, 2010 5:26 pm ]Dziś rozpoczęła się walka z mrozem - no bo jakoś nikomu nie przyszło do głowy sprawdziĆ czy w instalacji chłodnicy i ogrzewania znajduje się 65 litrów wody czy płynu. Na szczęście jest płyn. Jutro sprawdzone zostaną własciwości do jakiej temperatury płyn nie zamarza (bo nie wiemy jaki płyn jest wlany). Ostateczne wyjście to spuściĆ wszystko ale może nie będzie to konieczne. Oby przeszedł test do minimum "-25".
[ Dodano: Pon Mar 01, 2010 5:25 pm ]Tak więc jak już było mówione cały dach. Małe fragmenty poniżej dolnej listwy jak zaznaczone - po prostu są uszkodzone a materiał z docinania elementów dachu jakiś zostanie wiec te ścinki tu by trafiły. Od strony drzwi by pozbyĆ się listwy powinno udaĆ się od spodu zanitowaĆ obie blachy i na tyle wygładziĆ, że zniknie ślad po ich łączeniu. Od strony kierowcy sytuacja ma się gorzej - jedną blachę uda się uratowaĆ przesuwając, krótki kawałek poszycia nad przednią osią nie nadaje się do niczego, ten nad tylną może udało by się obróciĆ na drugą stronę i po docięciu wstawiĆ w to samo miejsce tylko inaczej wpasowując. Pozatym dolne fragmenty drzwi do wymiany no i cała okolica tylnej szyby do zrobienia. Także słupek kierowcy (jakieś wypukłości na poszyciu) i jeden ze słupków z boku jest nie ten teges. Zderzak mamy.
Z technicznych braków jest koncepcja by nie bawiĆ się w naprawę skrzyni biegów tylko zdobyĆ taką skrzynię z innego kasowanego pojazdu tego typu. Trwają działania w tej sprawie, zwłaszcza że pojawiła się możliwośĆ skąd ją wziąśĆ.
Orurowanie siedzeń to osobny temat ale też już plan jest. Z tego samego wozu z którego chcemy skrzynię biegów może udało by się zdobyĆ te części - są w dobrym stanie.
No i jeszcze wiercenie otworów pod napisy, tabliczki i uchwyty - czyli to czego nasz #317 jest całkowicie pozbawiony w tej chwili.
To trzeba zrobiĆ do lakierowania. Potem "tylko" poskładaĆ wóz i jeszcze zdobyĆ parę brakujących elementów.
Podsumowując: pikuś, pan pikuś...
Masakra normalnie...
[ Dodano: Sob Mar 20, 2010 6:38 pm ]W temcie ostatnio była cisza więc pora coś rozruszaĆ poruszany tu temat.
Tak więc dokładnie 25 (czwartek) lub 26 (piątek) #317 trafia na podnośnik okupowany obecnie przez #51. Najpierw remontowane będzie podwozie. Dach w następnej kolejności.
A ja detale do wozu szykuję jednak już dziś :mrgreen:
Czyli mamy komplet napisów. Pod tym jasnoniebieskim (na focie białym) silikonem wierzcie lub nie są literki JELCZ zdemontowane ze skasowanego Jelcza ciężarówki. Stylizowany napis Jelcz oraz M11 dziś zaleję silikonem. Gdy zastygnie masa (około 2 dni) rozpoczniemy odlewy z czarnej żywicy.
[ Dodano: Pią Mar 26, 2010 5:48 pm ]Galicyjskie Stowarzyszenie Miłośników Komunikacji Wydział do Spraw Beznadziejnych i Niemożliwych przedstawia postępy dnia dzisiejszego:
Silikon zastygł - zdjęty z kopiowanego elementu - w tym przypadku napisu M11
Szablon z wsuniętymi śrubami - tak by każdy odlew miał identycznie co do mm ustawione śruby gdyby trzeba było go podmieniĆ (pęknięcie, uszkodzenie)
Szablon na silikonowej formie
No to hoop - czyli żywica wlana do formy
1,5h później
Drugi odlew zastyga w tej chwili
Pierwszy jest zawsze testowym. Minimalnie za jasny kolor żywicy mi wyszedł na nim - drugi jest już właściwy. Foto za jakąś godzinę. Produkcja niestety po drugim zostanie przerwana z powodu braku śrub. W poniedziałek wracając z pracy dokonam zakupu tego niezbędnego surowca i będzie można kontynowaĆ prace
[ Dodano: Sob Mar 20, 2010 7:20 pm ] No i ten jest już właściwy :mrgreen:
[ Dodano: Pon Kwi 05, 2010 6:50 pm ]Dziś byliśmy w Jaśle. Niedługo do kasacji trafia jeden z ich MIGów. Autobus ma dużo detali jakich nam brakuje (klapki inspekcyjne, zakończenia listew, boczna deska kierowcy). Teraz trzeba już tylko poczekaĆ aż trafi pod palnik
(kurde jak to dziwnie - człowiek się cieszy, że jakiś autobus pójdzie do kasacji :twisted: )
[ Dodano: Czw Maj 06, 2010 5:34 pm ]No więc dziś z Hannibalem wizytowaliśmy wciąż oczekujący na remont #317. Obraz nędzy i rozpaczy - teraz dopiero w normalnym świetle widaĆ zakres prac które trzeba będzie przeprowadziĆ. Strach nim wjechaĆ na kanał bo lista usterek zacznie się wydłużaĆ.
Pozytywne aspekty jakieś też są - zdarcie reklamy i zamalowanie wszystkich odprysków naszą specjalną farbą antykorozyjną było strzałem w dziesiątkę - zero rdzy na tych blachach.
Plan jaki został opracowany z remontem wygląda następująco:
1. W końcu zakończyĆ remont #51 (nie wiem - może na msze daĆ czy co
)
2. WjechaĆ M11 na myjnie i wymyĆ ile da się od spodu, wnętrze a przedewszystkim silnik
3. Demontarz przez nas drzwi, listew, siedzeń
4. Zdarcie wykładziny podłogowej
5. Demontarz stopni wejściowych oraz płyt podłogowych (w miejscach gdzie będzie to konieczne)
6. Zdjęcie bocznych obiĆ
Tyle zrobimy by wóz był gotowy na prace blacharskie.
Potem remont poszycia i kratownicy, lakierowanie i zabawa w stronę odwrotną ale to już będzie późniejszy etap. Wydaje mi się, że te 6 punktów pchnie sprawy nieco do przodu a jesteśmy w stanie je zrealizowaĆ w nieodległym terminie.
To naprawdę i nareszcie ostatnie dni jego postoju na placu w tym stanie. Już niedługo, już za parę dni rozpoczyna się remont :twisted: