13.04.2024r.Pracowity miesiąc za nami, ale czas nadrobić zaległości w relacji z remontu Autobusik po dłuższej chwili ponownie stanął na kołach, przy regeneracji hamulców z tyłu okazało się że osłony bębna są na tyle skorodowane, że nadają się wyłącznie na złom. Nowe - temat praktycznie nieosiągalny, ale że nie ma rzeczy niemożliwych dorobiliśmy uproszczone nowe osłony, jednakże ten temat zajął trochę czasu Hamulce z tyłu także ogarnięte - zregenerowano bębny oraz szczęki, na które zostały założone nowe okładziny. Siłowniki hamulca także wróciły na swoje miejsce. Działo się również w okolicy miejsca pracy kierowcy - chcąc zamontować pedały sprzęgła, hamulca i gazu musieliśmy obrobić to miejsce i jak widać pojawił się mały zwiastun - oryginalna, brązowa wykładzina podłogowa - taka jak w 1997r pojawiała się w Autosanach H6 Dodatkowo w to miejsce został założony element wykończeniowy czyli listwa ćwierćwałek. Aby przyspieszyć późniejszy montaż mamy już gotowe poduszki siedzeń - wyszły pięknie! Tu warto zaznaczyć że model H6-20 występował też z plastikowymi siedzeniami automet, ale nasz #27 od nowości miał siedzenia dermowe. Obudowa filtra powietrza jak również przednia nagrzewnica zostały oczyszczone i przygotowane aby były już gotowe do montażu po lakierowaniu Melona Na koniec najważniejsza rzecz - na miejsce wrócił silnik, skrzynia biegów, przedni stabilizator, wał napędowy a więc elementy mechanicznie. Chłodnica powinna wrócić na miejsce w przyszłym tygodniu gdyż jak to bywa regeneracji wymaga jej obudowa Dziękujemy za uwagę i ciąg dalszy nastąpi...
Zawsze aktualna relacja na:
https://www.facebook.com/autosanh620