Autosan H6 #27 - Remont


Autobus ma nieoryginalne klapy akumulatorów oraz webasta, inna jest wykładzina oraz niektóre detale (np. lampy tylne). Ponadto pojazd wymaga całościowego malowania w celu przywrócenia oryginalnych barw.


07.03.2023r.
Po dość długiej przerwie zaczynamy kolejną przygodę. Na remont i przywrócenie stanu fabrycznego trafia nasz najmniejszy zabytek - Autosan H6-20 #27 wyprodukowany w 1997r. Autobus ten był eksploatowany na liniach komunikacyjnych do 2012 roku. Prace rozpoczęliśmy od przywrócenia sprawności mechanicznej - tak aby można było bez problemowo nim manewrować podczas remontu. Wymiany wymagał zawór czteroobwodowy, który steruje między innymi powietrzem na pedał sprzęgła. Stary zawór odmówił współpracy i konieczna okazała się jego wymiana na nowy. Kolejne prace będą już z pewnością bardziej rozbiórkowe.


10.03.2023r.
Zgodnie z zapowiedzią przystąpiliśmy do demontażu wnętrza pojazdu. Udało się zdemontować siedzenia, okna, nagrzewnice, laminaty, elementy kabiny kierowcy oraz drzwi. Na obecną chwilę do zdjęcia pozostała nam podłoga oraz boczne blachy. Po tym będziemy mogli jednoznacznie stwierdzić jak dużo pracy nas czeka przy odbudowie kratownicy.


14.03.2023r.
Demontaż w toku. Odsłaniamy kolejne fragmenty konstrukcji pojazdu.

16-17.03.2023r.
Etap rozbiórki praktycznie zakończony - zdemontowaliśmy dalsze elementy poszycia, laminaty sufitowe oraz sklejkę podłogową. Pierwsze oględziny kratownicy wskazują na to, że ta jest w całkiem przyzwoitym stanie


23-24.03.2023r.
Zdemontowaliśmy webasto, okolice kierowcy oraz wycięty został przedział akumulatorów. A żeby nie było, że tylko ubywa to powstały nowe schody :D

31.03.2023r.
Jeszcze rozbieramy i wycinamy. Zdjęty został cały wydech, wymontowano siłowniki od drzwi, chłodnicę i zbiornik paliwa, który przeszedł generalne mycie. Wycięte zostały blachy na stopniach z przodu i z tyłu a także z przedziału webasto.

14.04.2023r.
Wracamy po świątecznej przerwie. Wycinamy i spawamy. Przenieśliśmy się na drugą stronę pojazdu. Dodatkowo gotowa jest już blacha na przedział akumulatorów.

26.05.2023r.
Chwilowy przestój w relacji nie oznacza, że nic się nie dzieje. :D Wymiana skorodowanych profili i elementów postępuje. Z tyłu autobusu przenieśliśmy się w okolice przednich nadkoli. Dodatkowo zdemontowaliśmy kierownice, pedały hamulca, sprzęgła, gazu, gdyż konieczna okazała się wymiana blachy do której są przymocowane

14.07.2023r.
Prace przy kratownicy dobiegły końca, w międzyczasie też zostały docięte i dogięte wszystkie blachy do wnętrza. Dzisiaj cała konstrukcja została dokładnie umyta myjką ciśnieniową. Pozostało już tylko kilka rzeczy do przygotowania przed piaskowaniem konstrukcji pojazdu.

26.07.2023r.
Wymontowaliśmy z H6stki silnik, skrzynię biegów oraz wał napędowy. Wszystko po to aby umożliwić jak najbardziej dokładne wypiaskowanie konstrukcji pojazdu, a przy okazji mając te elementy na zewnątrz poddamy je dokładnemu przeglądowi.

18.08.2023r.
W końcu pojechaliśmy H6stką na miasto. Jeszcze nie były to kursy z pasażerami, ale za nami równie ważne wydarzenie - piaskowanie kratownicy. Wypiaskowana została cała kratownica od spodu do linii dachu. Teraz ponowny przegląd profili, ich wymiana i nareszcie konserwacja!

23.09.2023r.
Kontynuujemy remont. Po piaskowaniu przystąpiliśmy do zabezpieczenia antykorozyjnego profili - prawie na całym pojeździe jest już 1 warstwa podkładu. Równocześnie przybyło nadkole z przodu oraz zamontowaliśmy blachy - podstawy na miejscu kierowcy oraz kabinarza.

06.10.2023r.
Prace przez ostatnie dni nieco przyspieszyły. Przybywa. Trwa montaż kolejnych elementów blacharskich. Zamontowano już wszystkie nadkola, przedział akumulatorów i webasto, a także podest przy kabinie kierowcy.

31.12.2023r.
Koniec roku, a więc najwyższa pora na podsumowanie aktualnego stanu remontu kapitalnego Autosana H6-20 #27. :) :D Kratownica została zabezpieczona środkiem konserwującym, zamontowaliśmy plastikowe elementy poszycia tylnej ściany, wraz z tylną blachą. Widać na niej wszystkie barwy, które nosiła nasza H6stka. :D Przybyły plastikowe nadkola, w międzyczasie trwa naprawa przedniego i tylnego zderzaka. Zostały wyprodukowane nowe, "małe" klapy webasta i akumulatorów. Podczas poprzedniego remontu elementy te zostały przerobione na nieoryginalne. Przygotowujemy się do montażu instalacji powietrznej, butle zostały zregenerowane i pomalowane na czarno. W obecnej chwili trwa wykańczanie przedniej maski oraz okolic stanowiska pracy kierowcy :) Dodatkowo okazało się że obecny bak paliwa jest dziurawy - decyzja mogła być jedna - produkujemy nowy. :D

02.02.2024r.
Działamy w Nowym Roku 2024. :) Zbiornik paliwa skończony, pomyślnie przeszedł próbę szczelności, :P więc został zamontowany na swoim miejscu. Równolegle do naprawy trafiły drzwi kierowcy, które okazały się być w złym stanie. Tradycyjnie wymagana była naprawa konstrukcji i wymiana poszycia. Założyliśmy zregenerowane butle powietrza, rozpoczęto również prace przy wiązce elektrycznej. Roboty ubywa ale jeszcze sporo zagadnień przed nami. :) ;)

24.02.2024r.
Pora na kolejną relacje z remontu :D Jesteśmy w trakcie montażu poszycia zewnętrznego pojazdu - jest to jeden z najbardziej przyjemnych momentów, który przybliża nas do lakierni. :D Mamy blachy na wysokości nadkoli z obydwu stron, w tym także jest blacha przy zbiorniku paliwa z klapką - filia fabryki w Sanoku! Oprócz tego szlifujemy i szpachlujemy tylną ścianę i przód. Na złożenie czekają hamulce z tyłu - to powinniśmy ogarnąć w nadchodzącym tygodniu. Potem przenosimy się na przód! :D
01.03.2024r.
Kontynuując poprzedni wpis: Ostatnie 3 dni nieco dały nam w kość ale... montaż poszycia zakończony :D Przygotowaliśmy i założyliśmy brakujące blachy poniżej linii okien dzięki czemu autobusik nabrał kształtów :D
13.04.2024r.
Pracowity miesiąc za nami, ale czas nadrobić zaległości w relacji z remontu Autobusik po dłuższej chwili ponownie stanął na kołach, przy regeneracji hamulców z tyłu okazało się że osłony bębna są na tyle skorodowane, że nadają się wyłącznie na złom. Nowe - temat praktycznie nieosiągalny, ale że nie ma rzeczy niemożliwych dorobiliśmy uproszczone nowe osłony, jednakże ten temat zajął trochę czasu Hamulce z tyłu także ogarnięte - zregenerowano bębny oraz szczęki, na które zostały założone nowe okładziny. Siłowniki hamulca także wróciły na swoje miejsce. Działo się również w okolicy miejsca pracy kierowcy - chcąc zamontować pedały sprzęgła, hamulca i gazu musieliśmy obrobić to miejsce i jak widać pojawił się mały zwiastun - oryginalna, brązowa wykładzina podłogowa - taka jak w 1997r pojawiała się w Autosanach H6 Dodatkowo w to miejsce został założony element wykończeniowy czyli listwa ćwierćwałek. Aby przyspieszyć późniejszy montaż mamy już gotowe poduszki siedzeń - wyszły pięknie! Tu warto zaznaczyć że model H6-20 występował też z plastikowymi siedzeniami automet, ale nasz #27 od nowości miał siedzenia dermowe. Obudowa filtra powietrza jak również przednia nagrzewnica zostały oczyszczone i przygotowane aby były już gotowe do montażu po lakierowaniu Melona Na koniec najważniejsza rzecz - na miejsce wrócił silnik, skrzynia biegów, przedni stabilizator, wał napędowy a więc elementy mechanicznie. Chłodnica powinna wrócić na miejsce w przyszłym tygodniu gdyż jak to bywa regeneracji wymaga jej obudowa Dziękujemy za uwagę i ciąg dalszy nastąpi...