Remont #317 (zakończony)

[Invis]

No no, ładnie wyglądają te nowe klapy. Ogólnie autobus czuĆ nowością, nawet na zdjęciach

[J.R.]

Złożono częśĆ plastików deski kierowcy, rozpoczęto przewlekanie okablowania do kasowników karty miejskiej (umożliwi to w przyszłości zdjęcie dziurkaczy i założenie kasownika biletu elektronicznego gdy z jakiegoś powodu autobus wyjedzie na linię), pomalowano przednie koła, przygotowano do zamontowania lusterka. I focono...

[J.R.]

Walka trwa - dziś odebraliśmy z malowania proszkowego okucia kabiny oraz deski kierowcy. Na miejscu gotowa już boczna deska, deska główna złożona ale nie podmieniona. Poskładane są już lusterka, polutowane gniazda do podpięcia ogrzewania lusterek. Fizycznie nie znalazły się na miejscu gdyż brakło zdjęcia w którą stronę mają byĆ zamontowane

[Hannibal]

Lubię kiedy wszystko idzie zgodnie z planem  :twisted:  :mrgreen:

[J.R.]

Wreszcie była dostawa - opony, bębny, okładziny - teraz "tylko" poskładaĆ. Oprócz tego gratisowa fotka podkładki pod rejestrację i obszytego fotela kierowcy.

[Invis]

Ładnie, ładnie oby do przodu

[Mikołaj NS]

Z żółtymi tablicami, to dopiero będzie klimat!

[wirnik]

Złożono częśĆ plastików deski kierowcy, rozpoczęto przewlekanie okablowania do kasowników karty miejskiej (umożliwi to w przyszłości zdjęcie dziurkaczy i założenie kasownika biletu elektronicznego gdy z jakiegoś powodu autobus wyjedzie na linię)

¯al taki autobus puszczaĆ na linie... podejrzewam że znalazłby się zaraz jakiś amator artysta, wandal z pisakiem albo nożem  :evil:

[pekaesiak]

Spoko, tajni, łysi agenci GSMK wtopią się w tłum z tyłu.

[J.R.]

Złożono częśĆ plastików deski kierowcy, rozpoczęto przewlekanie okablowania do kasowników karty miejskiej (umożliwi to w przyszłości zdjęcie dziurkaczy i założenie kasownika biletu elektronicznego gdy z jakiegoś powodu autobus wyjedzie na linię)

¯al taki autobus puszczaĆ na linie... podejrzewam że znalazłby się zaraz jakiś amator artysta, wandal z pisakiem albo nożem  :evil:

Oczywiście kolega Burdzio podał przykład kamuflażu - agent GSMK może też byĆ owłosiony  :twisted:

_____________
Chodzi o wyjazdy specjalne - np rocznica uruchomiania komunikacji, wielka orkiestra świątecznej pomocy, dzień dziecka - gdy będzie karta miejska to każdy pojazd musi mieĆ kasownik elektroniczny.

[Invis]

"Agenci" muszą czuwaĆ bo wandali pełno

[wirnik]

"GSMK Security" Dobra, zamykam off-topa , czekamy na kolejne relacje zdjęciowo-opisowe

[Hannibal]

Dzień dzisiejszy to jeden z najważniejszych dotyczący #317 - maszyna JE¬DZI!!!  

[J.R.]

To był najdłuższy dzień pracy w GSMK - zmiana od 7:00 do 22:00.

Hamulce są - i działają super, koła też są. Pierwsza próba wyjazdu pojazdu (około godziny 18tej) skończyła się niepowodzeniem - sprzęgło nie chciało współpracowaĆ. Po uporaniu się z tą usterką cięgno skrzyni biegów odmówiło współpracy i rozłączyło się na przegubie kardana. Z racji superaśnej lokalizacji naprawa tej drobnej usterki zajęła dobre dwie godziny. O godzinie 20:30 #317 po raz pierwszy od 2 lat wyjechał o własnych siłach z hali. Następnie wykonał z 5-6 rund po placu zajezdni.

Z mechanicznych rzeczy to drążek gazu jest bardzo leniwy i nie wraca - na filmiku będzie słychaĆ jak silnik na luzie wchodzi na pełne obroty gdyż ręczne cofnięcie gazu niewiele daje. To jest do naprawy. Synchronizatory skrzyni biegów okazały się dobre - nic nie zgrzyta. Nie wyjmujemy skrzyni biegów - wymienimy tylko olej.

Co do samej jazdy autobus prowadzi się rewelacyjnie - sprzęgiełko pracuje delikatnie i jest doskonale wyregulowane, hamulce są nowe więc muszą się ułożyĆ ale hamują delikatnie i skutecznie. Dokucza brak przedniej szyby zwłaszcza, że dziś lało ale to się założy niedługo No i co nas zaskoczyło bardzo ale to bardzo pozytywnie - NIC w autobusiku nie trzeszczy, nie piszczy, nie tłucze się - to znaczy, że wszystko zostało złożone z najwyższą starannością

A co do dzisiejszych prac to dokonano jeszcze innych rzeczy: wyprodukowano i założono brakujące blachy nadkoli tylnych, plecy kabiny kierowcy są na miejscu - reszta w trkacie regeneracji, lewarek skrzyni biegów osadzony, naprawiono hamulec postojowy, trwa składanie nagrzewnic, wymieniono siłownik bocznej klapy, wyczyszczono aluminiowe ramy okien, przygotowano (zregenerowano i wymieniono laminat) w wiatrołapach - oczekują zamontowania, przewleczono do końca przewody do kasowników, złożono na zicher poręcze - ogólnie szarpnięto ale to jeszcze nie koniec. Jeszcze troszkę pracy pozostało.

No i pozdrowienia sprzed hali:

[Invis]

Panowie kawał dobrej roboty! Gratuluje!